wtorek, 19 sierpnia 2014

008.

Czy przy okresie waży się więcej? Tak się teraz zastanawiam, bo gdzieś tak słyszałam i nie wiem czy to chodzi o okres przed okresem czy i jak się zaczyna, bo tak właściwie, choć nie dużo, to ważę mniej niż kiedy zakładałam tego bloga, a na dodatek mam teraz okres.
Pisałabym wam co zjadam, ale nie powinnam, bo kiedy już to napisze, to później mam ochotę na jedzenie, dlatego muszę mówić o nim jak najmniej, by jak najmniej myśleć, a w miarę dobrze mi to wychodzi, bo np. nie chce mi się robić tego jedzenia i w ogóle.

Dziś miałam trochę spraw do załatwienia z półmetkiem, musiałam obejrzeć sale z koleżankami, ale okazało się, że jest za mała. Wydawało mi się takie nic, ale jednak jest przy tym trochę roboty. Jutro mam obejrzeć jeszcze dwie z koleżanką. Oby któraś była dobra, bo nie chce mi się więcej szukać...

W ogóle spotkałam się z dzisiaj z tyloma moimi koleżankami, których sporo nie widziałam, to w sumie takie miłe kiedy widzisz jak koleżanka, która jest bardzo fajna i wydaje Ci się,że nie masz z nią aż takiego kontaktu, to jednak leci do ciebie z otwartymi ramionami na przywitanie, to takie miłe :D . Później jeszcze wpadłam do jednej bo musiałam sprawdzić jak jej w blondzie już się nie mogłam doczekać kiedy ją zobaczę, a do tego ma nowego cudownego psiaka, mała, biała, puchata kulka, jakby west. :) Cudny
Na koniec spotkałam się tak jakby z nową koleżanką, którą znam już od przedszkola, ale kiedyś kontakt nam się urwał. To ta co kiedyś pisałam o niej, ta bardzo szczupła i bardzo ładna. Od kiedy dowiedziałam sie,że przepisała się do naszej szkoły, klasy, to tak się cieszę :) .

No dobra, bo wam już przynudzam. Mam dzisiaj bardzo dobry humor, a to, że jakoś bolą mnie mięśnie przy okresie to jeszcze jakoś tak produkuje we mnie szczęście, czuje się przez to tak jakbym ćwiczyła. Lubie się czuć taka zmęczona, że coś robiłam. :) Nawet jeśli to tylko tak złudzenie.
Dobra już koniec, bo ten blog z odchudzania przeszedł na jakieś pogadanki o moim życiu. :O
Kończę, może dziś właśnie zrobię jakieś ćwiczenia, chyba,że zasiedzę się przed komputerem i pozwole rozrastać się mojemu cellulitowi.
Trochę motywacji i lecę do was!


















3 komentarze:

  1. Takie spotkania z osobami z którymi wydaje się że nie ma się o czym rozmawiać okazują się często miłym zaskoczeniem ;)
    Co do okresu to waga wzrasta ponieważ woda się w organizmie zatrzymuje ... ale to nie reguła ale ogl może skoczyć nawet 2 kg ale po okresie znika ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm to ciekawe czy się zmieni :) fajnie by było

      Usuń
  2. ja czytałam ze podczas okresu zatrzymuje sie woda w organizmie i to sprawia ze wazy sie wiecej, nalezy poczekac 3 dni po okresie i potem sie zwazyc :)

    jestem nowa, szukam wsparcia http://6-tyg.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń